Artykuł sponsorowany
Żylaki kończyn dolnych mogą mieć różne podłoże. Wśród czynników ryzyka tej choroby wyróżniamy między innymi wiek, uwarunkowania genetyczne związane z chorobami układu krążenia, ciążę, otyłość, antykoncepcję hormonalną czy siedzący/stojący tryb pracy. Na niektóre z tych czynników jak wiek czy uwarunkowania genetyczne nic nie poradzimy, inne jak nadmiar kilogramów czy tryb pracy, przy odrobinie wysiłku, możemy wyeliminować. Warto pamiętać, że powstawaniu żylaków nie zapobiegniemy, ale zmiana na zdrowszy tryb życia i zastosowanie się do kilku reguł pozwoli opóźnić rozwój choroby.
Unikaj długich okresów przebywania w jednej pozycji
W transporcie odtlenowanej krwi z tkanek powierzchownych nóg, jak skóra czy ściółka tłuszczowa, bardzo ważną rolę odgrywają skurcze mięśni. Kurcząc się naciskają na drobne naczynia krwionośne powodując wypychanie krwi w stronę serca. Mechanizm ten nazywa się pompą mięśniową. Gdy zbyt długo przebywamy w jednej pozycji pompa mięśniowa nie działa prawidłowo przez co transport krwi żyłami jest utrudniony. Dlatego, gdy praca wymaga od nas długotrwałego przebywania w jednej pozycji warto co jakiś czas robić sobie nawet krótkie przerwy na „rozruszanie nóg”.
Kup pończochy uciskowe i żel z heparyną
Zarówno pończochy jak i skarpety uciskowe dzięki odpowiednio rozłożonemu naciskowi na naczynia krwionośne usprawniają krążenie zapobiegając zastojom krwi w żyłach. Dlatego gdy obserwujesz u siebie pierwsze oznaki niewydolności żył powierzchniowych, jak opuchlizna pod koniec dnia, kłucie i swędzenie nóg, dobrym rozwiązaniem będzie ich noszenie. W przypadku problemów z żyłami kończyn dolnych oprócz pończoch uciskowych, warto sięgnąć po żel z heparyną np. Lioton 1000, który poprawi mikrokrążenie, zmniejszy stan zapalny i obrzęk, a także pomoże złagodzić inne objawy towarzyszące niewydolności żył powierzchniowych nóg.
Zrzuć zbędne kilogramy
W utrzymaniu układu krążenia w dobrej formie problem mają przede wszystkim osoby otyłe. Zbyt duża masa ciała wpływa na podniesienie ciśnienia krwi, co negatywnie odbija się na stanie wszystkich naczyń krwionośnych, a w szczególności żył. Zbyt wysokie ciśnienie sprzyja uszkodzeniom ścian i zastawek prowadząc między innymi do niewydolności żył powierzchniowych i żylaków. Zanim jeszcze pojawią się pierwsze problemy z opuchniętymi nogami czy żylakami warto zmienić dietę i rozpocząć zdrowszy tryb życia.
Ćwicz regularnie – jest to ważny element w profilaktyce chorób żył kończyn dolnych
Najskuteczniejszym ćwiczeniem wspomagającym krążenie krwi w kończynach dolnych jest spacerowanie. Dzięki skurczom mięśni nóg wykonywanym w trakcie chodzenia aktywowana jest pompa mięśniowa, o której wspominano już wcześniej. Bardzo korzystne dla zdrowia nóg są też ćwiczenia wykonywane w trakcie jogi. Wiele z nich wymaga uniesienia ich nad poziom serca, co dodatkowo usprawnia odpływ „zużytej” krwi.
Należy też pamiętać, że mając problemy z krążeniem w nogach nie powinniśmy wykonywać ćwiczeń siłowych jak podnoszenie ciężarów.