Oto przepis na wyjątkowo sycącą zupę jarzynową, którą można także wykorzystać w okresach przeziębienia zamiast tradycyjnego rosołu. Jest pełna witamin, różnorodnych warzyw, daje siłę i jest bardzo, bardzo zdrowa.
W przepisie znajduje się odrobina chlebka, którego lubię czasem dodać sobie do zupy – najlepiej, by był to chlebek z Twojego domowego wypieku – to jasne. A więc zaczynajmy!
Składniki:
- 2 łyżki dobrej jakości oleju koksowego, takiego jak ten
- 1 duża cebula, pokrojona w kostkę
- 3 ząbki czosnku, posiekane
- 3 średnie marchewki, pokrojone w kostkę
- 3 łodygi selera, pokrojone w kostkę
- 2 średnie ziemniaki, obrane i pokrojone w kostkę
- 4 szklanki bulionu warzywnego + 1 szklanka wody
- Pomidory – można pokroić w kostkę – ok. 250 – 300g
- 1 szklanka kukurydzy
- 200g fasoli czerwonej, tej nerkowej, odsączonej i przepłukanej
- 1 liść laurowy
- 1⁄4 szklanki natki pietruszki, posiekanej
- 1 łyżka świeżo wyciśniętego soku z cytryny, do smaku
- sól do smaku
- świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie
- Rozgrzej olej w dużym garnku (najlepiej żeliwnym). Po rozgrzaniu dodaj cebulę, czosnek i łyżeczkę soli i podsmaż kilka minut. Następnie dodaj marchewkę, seler, ziemniaki i gotuj jeszcze 5 minut, często mieszając.
- Dodaj bulion, wodę, pomidory, kukurydzę, fasolę, liść laurowy i kilka kawałków pieprzu. Doprowadź do wrzenia, a następnie zmniejsz i gotuj na wolnym ogniu, pod przykryciem, aż warzywa będą miękkie, około 35-40 minut.
- Zdejmij z ognia i dodaj pietruszkę oraz sok z cytryny. Usuń liść laurowy i dopraw do smaku solą i pieprzem. Opcjonalnie spożywaj ze swoim chrupiącym chlebkiem.
Smacznego!
Pyszna 🙂
Bardzo lubię takie zupy, szkoda że dzieci jest tak ciężko do nich przekonać.