Artykuł partnera
Chrapanie jest niebezpieczne dla zdrowia chrapiącego, a w dodatku bywa niezwykle uciążliwe dla jego najbliższych. Według statystyk problem chrapania dotyczy już co piątego Polaka. Jedną z jego przyczyn może być przerost małżowin nosowych wówczas ratunkiem może okazać się plastyka małżowin nosowych.
Obecnie zabieg konchoplastyki wykonuje się przede wszystkim metodą radiochirugii. Jego głównym celem jest zmniejszenie przerośniętych lub zniekształconych tkanek małżowiny nosowej. Zdaniem specjalistów z Centrum Medycznego PROMED korekcja małżowin nosowych przy użyciu fal radiowych jest najlepszą i najmniej inwazyjną metodą, która pozwala szybko i niemal bezboleśnie pozbyć się problemu.
Przerost małżowin nosowych – objawy
Przerost tkanek małżowin nosowych może powodować szereg przykrych dolegliwości. Wśród nich znajdują się przede wszystkim:
- zaburzona drożność nosa
- nawracające katary
- zaburzenie powonienia
- zapalenie zatok przynosowych
- zapalenie gardła
- zapalenie krtani
- zapalenie trąbek słuchowych
Ponadto przerost małżowin nosowych jest także częstą przyczyną chrapania. Dużą grupę pacjentów zakwalifikowanych do zabiegu konchoplastyki stanowią osoby, które zgłosiły się na konsultację laryngologiczną z powodu tej uciążliwej dla otoczenia i niebezpiecznej dla zdrowie przypadłości.
Najczęstsze przyczyny przerostu małżowin nosowych
Przyczyną przerostu małżowin nosowych najczęściej są przewlekłe alergiczne lub naczynioruchowe nieżyty błony śluzowej nosa. Niemniej jednak warto wiedzieć, że do zmian w strukturze tkanek błony śluzowej nosa bardzo często dochodzi także w wyniku nadużywania leków (szczególnie kropli i sztyftów do nosa), które zawierają w swoim składzie substancje miejscowo obkurczające błonę śluzową nosa. Nierozważne zażywanie tego typu środków może doprowadzić do stanu, kiedy konieczne będzie zastosowanie zabiegu konchoplastyki.
Na czym polega zabieg konchoplastyki wykonywany metodą radiochirurgii?
Konchoplatyka to krótki i nieskomplikowany zabieg. Zazwyczaj trwa ok. 20-30 minut. Polega on na oddziaływaniu falami o częstotliwości radiowej na śluzówki małżowin nosowych. Lekarz wprowadza się do nosa pacjenta specjalne elektrody, które emitują fale radiowe. Te z kolei podgrzewają przerośnięte tkanki, po to, by wywołać niewielkie, kontrolowane oparzenia przerośniętych tkanek.
Wskazania po zabiegu
Zabieg bardzo często wykonuje się w znieczuleniu miejscowym. Wówczas pacjent po kilku godzinach może się udać do domu. Istnieją także przypadki, gdy lekarz zadecyduje o przeprowadzeniu konchoplastyki w znieczuleniu ogólnym. Wtedy konieczna jest hospitalizacja, która najczęściej trwa jedną lub dwie doby. Ryzyko powikłań niewielkie, jedynie niekiedy może wystąpić przejściowy obrzęk błony śluzowej. Pacjencie przez około 2 tygodnie po zabiegu powinni oszczędzać się, a w szczególności unikać podnoszenia ciężarów. Niewskazane są także gorące kąpiele przebywanie na zimnym powietrzu oraz w miejscach, gdzie unosi się kurz i pył.
Efekty konchoplastyki
Na efekty zabiegu zwykle trzeba poczekać około 14 dni. Przeprowadzenie konchoplastyki sprawi, że pacjent zacznie oddychać swobodniej. Powietrze będzie przepływać przez jamę nosową bez utrudnień. Pacjent zacznie na nowo dobrze wyczuwać otaczające go zapachy. Znacznej poprawie ulegnie również jego stan zdrowia – skończą się nawracające infekcje górnych dróg oddechowych.