Najlepszym sposobem radzenia sobie z nowotworem jest przede wszystkim zapobieganie. Oznacza to utrzymywanie dobrego zdrowia. Można to osiągnąć na wiele sposobów. Jednym z nich są regularne ćwiczenia. Nawet pacjenci, u których zdiagnozowano już raka, mogą odnieść znaczną korzyść dzięki odpowiedniej ilości ćwiczeń.
Wykazano, że regularne ćwiczenia fizyczne zmniejszają ryzyko śmierci związanej z rakiem o 44 procent! Ćwiczenia mogą również zapobiec ponownemu pojawieniu się nowotworu w 1/3 przypadków.
Jeśli pacjent musi przejść konwencjonalne leczenie, terapia ruchowa może złagodzić szkodliwe skutki uboczne chemii i promieniowania. Co więcej, ćwiczenia przyczyniają się do poprawy poziomu energii, nastroju i siły pacjenta.
Zarówno ćwiczenia aerobowe, jak i trening siłowy przyczyniają się do zmniejszenia ryzyka raka i związanej z tym śmiertelności. Jednak zdrowie i sprawność konkretnego pacjenta ostatecznie określa, jaki rodzaj i ilość ćwiczeń jest zalecany.
Ćwiczenia fizyczne mogą przynieść korzyści pacjentom cierpiącym na wszelkiego rodzaju nowotwory. Jednak ich zalety są szczególnie znaczące dla pacjentów z rakiem piersi.
Regularne ćwiczenia pomagają pacjentom z rakiem piersi przetrwać chorobę
Istnieje wiele badań naukowych, które potwierdzają korzystny wpływ terapii opartej na ćwiczeniach na pacjentów z nowotworami. W badaniu przeprowadzonym w 2010 r. przez Uniwersytet Ludwika i Maksymiliana w Monachium badacze przyjrzeli się kobietom z rakiem piersi, które zastosowały różne podejścia do zmiany stylu życia po diagnozie.
Jedna grupa otrzymała ogólne porady, ale nie musiała działać zgodnie z zaleceniami. Członkinie drugiej grupy przeszły korektę stylu życia, która obejmowała regularne sesje ćwiczeń fizycznych wraz z ich doradcą.
Badanie wykazało, że uczestniczki, które brały udział w programie ćwiczeń fizycznych, miały większe szanse na zwalczenie raka piersi bez ryzyka ponownego pojawienia się choroby po leczeniu. Ponadto, po porównaniu wskaźników czasu be ponownego pojawienia się choroby w obu grupach, różnica okazała się oszałamiająca – o 50 procent na korzyść pacjentek, które ćwiczyły.
Pojawiła się też dodatkowa korzyść…
Pacjenci nowotworowi, którzy ćwiczyli, stracili na wadze w zdrowy sposób. Na podstawie wyników tego badania, wysiłek fizyczny wywarł znaczący wpływ na przeżycie po zachorowaniu na raka piersi.
„Otyłość i niski poziom aktywności fizycznej wiążą się nie tylko z wyższym ryzykiem zachorowania na raka piersi, ale także ze zwiększonym ryzykiem nawrotu i niższą szansą przeżycia”
– podają naukowcy.
Odpowiednia ilość ćwiczeń może złagodzić początek lub powrót raka
Ćwiczenia fizyczne również zwiększają szanse na uniknięcie raka. Można to zaobserwować w badaniu z 2016r. wspieranym przez American Cancer Society (ACS) i National Cancer Institute.
Badanie wykazało, że stałe ilości aktywności fizycznej mogą chronić przed rakiem piersi, jelita grubego, śluzówki macicy, przełyku, nerek, wątroby, tkanki szpikowej i żołądka. Naukowcy zalecili, aby dorośli wykonywali co najmniej 150 minut umiarkowanej intensywności ćwiczeń każdego tygodnia. Łatwym sposobem na osiągnięcie tego celu są półgodzinne spacery pięć razy w tygodniu.
Bardziej energetyczny protokół ćwiczeń zwiększy korzyści dodatkowe, takie jak spalanie nadmiaru tłuszczu i leczenie otyłości. W takim przypadku pacjent musi spędzić co najmniej 75 minut na aktywności fizycznej, która jest bardziej energiczna niż spacery.
Jest rzeczą oczywistą, że kondycja fizyczna i ogólny stan zdrowia pacjenta zadecyduje o odpowiednim wysiłku fizycznym. Na przykład pacjent z rakiem, który jest bardzo osłabiony, w podeszłym wieku, nie powinien próbować podnosić ciężarów. Jednak trening oporowy przynosi korzyści osobom starszym. Wszystko jest kwestią indywidualnego doboru ćwiczeń i regularnego ich wykonywania.