Wczoraj na facebookowym profilu Justyny Sochy ze stowarzyszenia STOP NOP ukazał się wpis informujący, że pani Justyna 13.10 ma sprawę w poznańskim sądzie – sprawę karną w związku z opublikowaną petycją “Stop lobbystom koncernów farmaceutycznych w administracji publicznej”.
Trzeba przyznać, że jest to wyjątkowo perfidne działanie – ma ono na celu zastraszenie osób takich jak pani Justyna, by milczały i nie mówiły za dużo o powiązaniach koncernów farmaceutycznych z polityką – a te są oczywiste. Osobną sprawą jest tu prywatny pozew dr Grzesiowskiego, zagorzałego zwolennika i propagatora szczepień oraz żywności GMO, także przeciwko pani Justynie, który czuje się głęboko urażony rzekomymi pomówieniami o współpracę z koncernami:
(…) ta petycja to coś znacznie poważniejszego. To donos na ekspertów do najwyższych władz państwowych. Wiem, że inni eksperci również przygotowują się do wstąpienia na drogę prawną.
Donos? O ile mi wiadomo donosi się do prokuratury, tutaj mamy co najwyżej z ujawnieniem niewygodnych faktów. Czyż nie prościej byłoby ujawnić i wykazać, że wykłady realizowane dla GSK czy Polfy nie mają nic wspólnego z prywatną Fundacją pana Grzesiowskiego, który jednocześnie jest sekretarzem Pediatrycznego Zespołu Ekspertów do Spraw Programu Szczepień Ochronnych? Pan doktor dalej mówi wzruszające słowa:
Mój 10-letni syn przypadkiem trafił na tekst tej petycji w internecie. Zapytał dlaczego ktoś pisze takie rzeczy na mój temat. Nie mogę być obojętny, bo to milczące przyzwolenie na niszczenie mojego dobrego imienia, na które pracuję od 25 lat. Jeśli ktoś insynuuje i pomawia mnie bezpodstawnie o korupcję i niszczenie ludzi, to jestem zmuszony do obrony.
To doprawdy przykre. Szkoda, że z równą troską pan Grzesiowski nie wypowiada się o tych, których dzieci doznały przeróżnych powikłań, o nie pełnym informowaniu o składzie szczepionek i potencjalnych zagrożeniach. Ktoś jednak kształtujący i wyrabiający sobie opinię na temat otaczającego go świata poprzez pryzmat mainstreamowych mediów uwierzy zapewne w te bzdury.
Tymczasem osobom takim jak pani Justyna, które śmiały zadać pytanie organizuje się pokazówkę w postaci sprawy karnej grożąc za pomówienia. To jest celowa zagrywka mająca pokazać: nie wychylajcie się, bo spotka was to samo! Mamy milczeć i zgadzać się biernie na wszystko, bo słupki w firmach muszą się zgadzać.
Tego drodzy lobbyści niestety nie da się zatrzymać, a świadomość ludzi rośnie. Nie zatrzymacie groźbami ruchu ludzi, którzy chcą wykorzenić patologie z naszego życia i systemu zdrowia. Powoli, ale uda się to zrealizować, m.in. poprzez takie akcje jak Rewolucja Zdrowia.
A dzisiaj? Z całych sił wesprzyjmy panią Justynę, obserwujmy co się dzieje i pokażmy, że sprawa ludzi takich jak ona nie jest nam obojętna. Oto facebookowy wpis pani Justyny (link: https://www.facebook.com/justsocha/posts/10210867691508644?pnref=story):
[miptheme_alert type=”success” close=”false”]Boje się, ale nie poddam…
W czwartek ma się odbyć pierwsza sprawa karna przeciw mnie w sądzie w Poznaniu. Nie będę kłamała, że się nie boję… Za petycję żądająca ujawnienia konfliktu interesów osób decydujących o naszym zdrowiu i publicznych pieniądzach, grozi mi kara więzienia i zapłacenie 100 000 zł. Nie muszę tłumaczyć co to oznacza dla pracującego przez kilka lat za darmo społecznika i matki czwórki dzieci w tych niepewnych czasach.
Brakuje mi sił, chociaż są tak potrzebne… W konsultacji są ustawy, które rozszerzą listę szczepień bez odpowiedzialności za powikłania, korporacje wciskają nam CETA. Teraz was nie zaalarmuję, bo tym razem muszę bronić siebie i swojej rodziny…
Poświęciłam na pracę w „STOP NOP” pięć lat swojego życia. Bardzo dziękuję mojej rodzinie i przyjaciołom, że byli wyrozumiali gdy kolejny raz nie miałam dla nich czasu. Dziękuję innym dobrym duszom ze stowarzyszenia i spoza – za to, że są obok.
Starałam się wspierać i podtrzymywać na duchu osoby zmuszane wbrew ich woli do szczepień, często po trudnych doświadczeniach z ich negatywnymi skutkami. Obserwujące jak ich dziecko traci zdrowie po podaniu tak wychwalanych pod niebiosa szczepionek. Z dnia na dzień stające się wyrzutkami, gnębionymi i niezrozumianymi w przychodniach, szpitalach, a nawet przez najbliższych, skazanymi na ostracyzm społeczny…
Stowarzyszenie ma swoje sukcesy i za największy uważamy rosnącą świadomość praw. Naszym największym i niespełnionym marzeniem jest poszanowanie podstawowego prawa do świadomej zgody na zabieg szczepienia. Ale coś stoi mu na drodze. Chęć zdobycia maksymalnych zysków przez przemysł farmaceutyczny i brak kontroli państwa oraz społecznej nad tym zjawiskiem. Nie potrafią odpuścić tej nielicznej grupie, która dokonała suwerennych decyzji dotyczących zdrowia ich dzieci. Wykresy musza iść w górę zgodnie z planem biznesowym. Ale to się im nie opłaci, bo ofiary powikłań poszczepiennych przestały milczeć i nie pomoże kolejna wykreowana w mediach epidemia oraz opłacanie poczytnych blogerów. Należą nam się takie same prawa jak rodzicom na Zachodzie gdzie szczepienia są dobrowolne!
Fakt pozwania mnie prywatnie za petycję stowarzyszenia osłabił nas. Kilka kluczowych osób odeszło ze „STOP NOP”, bo wszystkie nierozwiązane problemy urosły. To był dla mnie najgorszy cios, ale i nauczka.
Teraz ja potrzebuję wsparcia.
Proszę przyjedźcie do sądu 13 października. A jeśli nie możecie być ze mną, poinformujcie znajomych i media, roześlijcie gdzie się da informacje o sprawie i celach petycji .
Pełna informacja i wolność wyboru! Skoro jest ryzyko musi być wybór!
Zastanawiasz się jak możesz pomóc?
Bądź ze mną w sądzie i na debacie 13.10.2016 https://www.facebook.com/events/1759862337606943/
Podpisz petycję. http://zmienmy.to/…/stop-lobbystom-koncernow-farmaceutyczn…/
Wesprzyj STOP NOP darowizną. http://stopnop.pl/stowarzyszenie1/8-dane-stowarzyszenia[/miptheme_alert]
Powodzenia Pani Justyno – jesteśmy z Panią!
–
Źródło zdjęcia: https://www.youtube.com/watch?v=EF31KX_QT6U
Słowa Justyny rozchodzą się jak burza! https://www.facebook.com/justsocha/posts/10210867691508644
Rozprawa odbędzie się dnia 13 października 2016 r. o godz. 14:15 w sali nr 4 w Sądzie Rejonowym Poznań – Grunwald i Jeżyce, Wydziale VIII Karnym przy ul. Kamiennogórskiej 26 w Poznaniu.
Prosto z sądu zapraszamy do sali konferencyjnej na ul. Węgorka (10 minut piechotą od sądu) na debatę “Społeczny nadzór nad ochroną zdrowia w Polsce”. Zapraszamy każdego kto chce zaświadczyć jaki terror panuje w Polsce w kwestii szczepień. Debata rozpocznie się o godz. 16:00 w Centrum Kongresowym IOR, ul. Władysława Węgorka 20, Poznań, Sala B.
Od dawna obserwuję działalność Pani Justyny Sochy i uważam ,że wiele rodzin w naszym kraju ma za co jej dziękować. Ja też.Jest bardzo odważna i prawdomówna a Pan Grzesiowski zawsze blado wyglądał podczas pogadanek o szczepionkach z Panią Justyną.Zawsze z nią przegrywał i wierzę ,że tym razem też mu nie ujdzie na sucho.Gdy dostaliśmy karę za nieszczepienie dziecka od Wojwody Pomorskiego po 2000 zł. bardzo pomocne okazały się zamieszczone w internecie gotowe materiały STOP NOP do korespondencji między nami a Sanepidem i Wojewodą. Oczywiście kary nie zapłaciliśmy i nikt już nas nie straszy i nie karze nam płacić. Dlaczego? Wkurzyliśmy się i odstawiliśmy takie pismo do Wojewody , na które nie można nam odpowiedzieć- oni nas kijem a my ich pałą. Żeby móc nas ukarać musieliby zmienić całe prawo w Polsce i w UE, musieliby zmienić Konstytucję, Deklarację Praw Pacjentów, Prawo Lekarskie, cofnąć wyroki Sądów Najwyższych w Polsce i wiele innych praw obowiązujących , które są na korzyśc pacjenta tylko ludzie o tym nie wiedzą. Nie bójcie się. Wszystkie instytucje ,które was straszą i nakładają na was kary mają Wam służyć jak pieski a nie Wy im, oni żyją z Waszych podatków i Was mają się słuchać . NIE ODWROTNIE. To Wy jesteście ich pracodawcami, to Wy ich wybraliście w wolnych wyborach i oni mają robić tak jak Wy im karzecie, nie odwrotnie. Szczepienia są ludobójstwem. Nie trzeba tego nawet udowadniać. Wystarczy poczytać prace Dr Jerzego Jaśkowskiego ok 150 takich prac w internecie, a wszystkie poparte twardymi dowodami. Poczytajcie. A Pani Justynie życzę powodzenia. może jestem naiwna ale wierzę,że dobry Bóg jes pomoże. Jestem z Panią.
Osobiście nie mogę Pani wspomóc w sądzie jutro, ale tyle co mogę to zrobiłam przelew na konto Stowarzyszenia.Razem można zdziałać wiele.Życzę powowdzenia
czy ktoś może wyjaśnić o co w tym chodzi?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114885,20838679,antyszczepionkowcy-sfinansowala-badanie-ktore-pokazalo-jak.html#Czolka3Img
Typowy artykuł sponsorowany przez producentów szczepionek. Zamiast robić głupawe tzw. badania, wystarczy znać funkcjonowanie biologii, fizjologię i nie ingerować bez potrzeby w naturalne mechanizmy obronne człowieka. Wystarczy, że wprowadzono masowe szczepienia przeciwko gruźlicy aby spowodowało to współcześnie dłuższe wychodzenie ze zwykłej grypy oraz “epidemię” nowotworów, które by zostały zlikwidowane przez organizm na długo przed tzw. diagnozą i jeszcze gorszą terapią.
Pani Justyna Socha – wspaniała Polka , wszyscy Panią wspieramy !
Jesteście pojebani, zdrowo (o ironio). Pani Socha powinna się cieszyć, przy jej wkładzie w rujnowanie ludzkich żyć 100 000 to dość łagodna kara. Nie pozdrawiam.